naboje pistoletowe typu parabellum 9mm tak mi sie wydaje przynajmniej, sa tutaj bardziej kompetentni ode mnie
dodam., ze legalnosc posiadanych fantow u ludzi z tego forum gra generalnie drugorzedna kwestie. przede wszytskim bezpieczenstwo. nikt ci nie powie, ze jestes idiota, jak masz destrukt broni - bardziej opiernicza o to, ze sie chwalisz, bo są na tpo paragrafy i lepiej zeby wszytsko bylo po wielkiemu cichu. co innego bezpieczenstwo. wszelka amunicja jest/moze byc niebezpieczna. jak te naboje lezaly w ziemi przez X lat to material jest na tyle osłabiony, ze w razie uderzenia moze porozrywac je w drobny mak. wystarczy ze ci sie szafa wywali i masz problem. ja znajdywalem na poczatku na kopy BARDZO dobrze zachowane naboje od mosina z 1 wojny, wszytskiego sie pozbylem - nie bez zalu
. w kazdym razie lepiej dmuchac na zimne, co ci tutaj beda dosc czesto mowic.