Swojego czasu widziałem trochę zdjęć z Lubelszczyzny i podlasia na których leśni byli uzbrojeni przewaznie w StG44 i MG42 a raz widziałęm zdjęcia z likwidacji magazynu broni i prezentowało się to nieźle. Zdaje się że w póxniejszym okresie zamieniano uzbrojenie na radzieckie ze względu na dostępnośc amunicji.
W tamtym roku gdzieś nad Bugiem trafiłem na dwa stojące obok siebie pomniki. Jeden zaniedbany, poświęcony pamięci 4 zołnierzy KBW bądź funkcjonariuszy UB którzy zgineli podczas starcia z "bandą Żelaznego" a obok nowy, zadbany chociaz mocno kiczowaty
, poświęcony kilkunastu poległym z oddziału "Żelaznego". Przypuszczam że najść ich musiał właśnie jakiś silny oddział skoro tak małe straty zadali i tak wielkie ponieśli. a przecież coby nie mówić czasem partyzanci mieli trochę doświadczenia czego raczej oddziałom UB brakkowało. Być może ze względu na doświadczenie właśnie oddizły pościgowe były tak dobrze uzbrojone? chociaz hipoteza, że to chwyt propagandowy tez może być po części prawdziwa bo przynajmniej na pólnocnej Lubelszczyźnie to leśni prochu za wiele sie nie nawąchali. Pozdr.