ok podaje linki do fotek
na drugim zdjeciu widac (nie w systemie 1200 lecz tak jak lezy luska)
- dolny lewy rog: polski orzelek czyli ammo WP
-gorny lewy: 3....(3,8 lub9)
-gorny prawy: N
- dolny prawy: 6 (chyba)
czyli jednak ammo wojskowe(na stronce podanej wczesniej sa 2 orzelki do 25r i po 27-o co chodzi z tymi literkami do 25-czy byle one zaraz obok orzelka?) masiadz z Norblin S.A., Warszawa; data produkcji 3-3;8 lub9 dalej ta 6 i zapewne nie widac 7(moze z "*"?) czyli kod mosiadzu
na pierwszym widac
slady po materialowej tasmie no i sam pocisk, z wygladu chyba stalowy. Luska w rzeczywistosci wyglada lepiej (nie jest tak matowa jak na fotce nr1).
Czy moge ja wsadzic do sloika z woda i kwakiem cytrynowym by rozpuscic rdze?
pozdr
no i ponawiam pytanie - skad takie ammo mogla sie wziasc u lesnika, i do czego moglo sluzyc w takiej postac(na materialowej tasmie)?Co do tasmy to nie wiem czy moglo to byc do CKM maxim (na wszystkich fotkach jakie widzailem to tylko tasmy metalowe,choc niewykluczone ze mogly byc i materialowe zwracajac uwage na jakosc samego materialu jak i jakosc wszycia nabojow).
pozdr