Historia Przygoda Pasja... Odkrycia i poszukiwania

Treasure hunting, metal detectors, history...




Teraz jest czwartek, 16 maja 2024, 22:44

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 6 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Jabel, ogólnie słabe wyniki
PostNapisane: poniedziałek, 5 września 2011, 16:22 
Offline
kanonier
kanonier

Dołączył(a): poniedziałek, 5 września 2011, 16:01
Posty: 4
WItam :pol

Kilka miesięcy temu poskładałem J-267. Miał to być dodatkowy wykrywacz tylko na większą militarkę.
Po lekturze kilku stronek i różnych tematów o Jablu w sieci, zdecydowałem się na budowę, co poszło bez trudu jako że jednym z moich zainteresowań jest elektronika, chociaż głównie dłubę w sprzęcie audio.
Wykrywacz ma standardową cewkę 24cm i niestety bardzo kiepskie osiągi. W porównaniu z tym, co piszą na różnych forach, mój Jabel nie prezentuje się za dobrze.
Zasięg graniczny wynosi około 40-50cm powyżej tej odległości nie wykrywa nawet obiektów wielkości taczki.
Układ wejściowy jest poprawnie zrównoważony.
Próbowałem z większą cewką o średnicy 50cm. O zasięgu wstyd pisać, zwiększył się może o 10cm i to kosztem stabilności, bo poprawne ustawienie Tresholda się zmienia co kilkadziesiąt sekund.

Podejrzewam jakieś uszkodzenie, tylko nie mam pomysłu jak je znaleźć, dlatego będę miał kilka pytań do osób, które uruchomiły Jabela. Na początek takie: czy wykrywacz uruchomiony bez cewki powinien działać stabilnie ? W moim już tutaj widać dziwne zachowanie, ustawiam treshold na granicy (nawet nie dotykając precyzera), przez chwilę jest cisza ale wkróce wykrywacz zaczyna wydawać jakieś dźwięki przypominające miauczenie :lol: które giną kiedy dotknę palcem gniazda sondy.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Jabel, ogólnie słabe wyniki
PostNapisane: poniedziałek, 5 września 2011, 21:45 
Offline
chorąży
chorąży

Dołączył(a): poniedziałek, 21 marca 2011, 17:40
Posty: 323
Lokalizacja: Grudziądz
sprzęt: PI DIY
system: Win Vista :-(
województwo: Kujawsko-Pomorskie
Bez dołączonej cewki na wyjściu US2 pojawią się oczywiście impulsy, ale będzie to coś w rodzaju wąskich szpilek. Wykrywacz powinien się w takiej sytuacji oczywiście zachowywać stabilnie, szczególnie przy zwarciu pinu 2 US2 do masy. Ustawienie progu czułości będzie gwałtowniejsze niż z cewką, ale bez trudu musi się dać ustawić. Jeżeli układ jest niestabilny, to możliwe, że jest problem z mikrokontrolerem - US1. Problem ten może wynikać z niestabilności zasilania, zakłóceń itp. Przez to może resetować się mikrokontroler. Kiepskiej czułości można się dopatrywać w całym torze pomiarowym od US2 do US9. Podejrzewam układ US2. Może masz złe rezystory w układzie sprzężenia zwrotnego ? Wzmocnienie tu jest równe oczywiście stosunkowi -R8/R3. Jeżeli są takie kłopoty trzeba sięgnąć po oscyloskop.

Oczywiście zakładam, że:
-napięcia pomierzone
-luty sprawdzone
-poprawność montażu sprawdzona


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Jabel, ogólnie słabe wyniki
PostNapisane: sobota, 10 września 2011, 10:11 
Offline
kanonier
kanonier

Dołączył(a): poniedziałek, 5 września 2011, 16:01
Posty: 4
Wczoraj dopiero miałem trochę czasu, żeby posprawdzać to i owo. Znalazłem podstawowy problem, wymieniałem VR1 na precyzyjny, gość w sklepie się pomylił i zamiast 100k dał mi 10k, a ja tego nie zauważyłem :roll:
Rezultat jest taki, że mimo poprawnego zestrojenia zera zasięg spada co najmniej dwukrotnie. Od razu zastanowiło mnie też, czy przypadkiem po zmianie wartości na większą niż na schemacie zasięg trochę nie wzrośnie.

Obecnie wykrywacz prawie nadaje się do użytku, zasięgi ma raczej akceptowalne chociaż w porównaniu z legendami jakie wyczytałem tu i ówdzie jest nadal słabo. Zasięg graniczny z nową cewką 32cm wynosi około 110-120cm. Zależy mi na jak największym zasięgu, ponieważ wykrywacz ma służyć do szukania dużych rzeczy, czyli cewka noszona z 20cm nad ziemią (nie mam zamiaru doić gwoździ).

Stabilność nadal jest kiepska. Jeśli zostawię wykrywacz (już uruchomiony przez jakiś czas, bo na początku pływa zapewne przez nagrzewanie się tranzystora), ustawię idealnie precyzerem pożądany punkt pracy, potrafi po chwili zacząć miauczeć, co ciekawe problemu tego nie ma jeśli ustawi się trochę poza najczulszym punktem.
Problem nasila się przy cewce o większej średnicy, podczas testów z cewką 50cm w ogóle nierealnym wydawało się ustawienie w pobliżu maksymalnej czułości.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Jabel, ogólnie słabe wyniki
PostNapisane: sobota, 10 września 2011, 11:35 
Offline
kanonier
kanonier

Dołączył(a): poniedziałek, 5 września 2011, 16:01
Posty: 4
Dodam jeszcze (nie mogę edytować, poprzedni post czeka na zaakceptowanie przez administrację :D), że stabilność zasilania jest na tyle dobra, na ile pozwala sam układ i zastosowane elementy.
Przelutowałem jedno z wyprowadzeń cewki bezpośrednio na kondensator zasilania, ale mimo to z oscyloskopem łatwo stwierdzić, że w sytuacji gdy cewka jets podpięta prawie wszędzie pojawiają się zakłócenia w zasilaniu pochodzące z impulsów. Zasilanie pobieram z akumulatorka litowego 2,5Ah, jego rezystancja wewnętrzna jest bardzo niska, więc sam akumulator nie jest problemem. Po dolutowaniu przy stabilizatorze i przetwornicy kondensatorów tantalowych 1u stabilność trochę się polepszyła, ale daleko jest do tego co oczekuję.
Trochę wstyd żeby taki w końcu dość nowoczesny Jabel był mniej stabilny od starych klonów Sandbanksa, które ustawione na progu cykały jak zegarek.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Jabel, ogólnie słabe wyniki
PostNapisane: niedziela, 11 września 2011, 18:24 
Offline
chorąży
chorąży

Dołączył(a): poniedziałek, 21 marca 2011, 17:40
Posty: 323
Lokalizacja: Grudziądz
sprzęt: PI DIY
system: Win Vista :-(
województwo: Kujawsko-Pomorskie
Przeanalizuj również przebiegi w pozostałej części układu. Wiadomo co i gdzie mierzyć. Odłącz cewkę i przeanalizuj układ z cewką i bez niej. Jaką amplitudę mają szpilki na zasilaniu (mierzone względem masy) ?


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Jabel, ogólnie słabe wyniki
PostNapisane: niedziela, 11 września 2011, 21:37 
Offline
kanonier
kanonier

Dołączył(a): poniedziałek, 5 września 2011, 16:01
Posty: 4
Zakłócenia na zasilaniu mają amplitudę rzędu kilkudziesięciu mV. Są również zakłócenia na masie, mierzone względem głównego punktu masy ("-" elektrolitu) a masą w kilku miejscach układu.
Wszystko w rytm taktowania klucza, przebieg zakłóceń prostokątny.
Obecnie bez cewki Jabel zachowuje się jako tako i bywa że uda się ustawić równe tykanie, zwłaszcza ze zwartym do masy wejściem wzmacniacza, do pełnej stabilności jednak jeszcze daleko.
Zastanawia mnie dlaczego drugie wejście pierwszego wzmacniacza podpięte jest do masy przez rezystor 1k, a nie bezpośrednio ?


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 6 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 42 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007, 2011 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL