Cześć sSmal
Sonda jest uniwersalna tzn możesz ją zastosować z powodzeniem do f555. To na spodzie cewek to laminat do obwodów drukowanych pozbawiony miedzi. Gdzy postanowisz sobie zrobić taką sondę na początku pomyśl nad sposobem wycięcia kół z laminatu. Sam próbowałem kilku sposobów, stanęło na tym że po narysowaniu okręgu na laminacie wycinam go miniaturową wiertarką z tarczą tnącą.
Przygotuj także kabel łączący sondę z elektroniką wykrywacza. Ma być długości 135 cm. Nie krótszy i nie dłuższy (na Twoim zdjęciu wykrywacza jest chyba dłuższy). Ta długość jest podyktowana dopasowaniem falowym sondy i elektroniki i jest wielokrotnością długości fali na jakiej pracuje wykrywacz, tzn tak mi się wydaje
Skompletuj kleje. Cyjanoakryle (np kropelka ), dwuskładnikowe epoksydowe (np distal), i coś do wykończenia (ja swoją pierwszą sondę wykończyłem rezystorem 1k ale Tobie proponuje poxilinę).
Zakup drut do nawinięcia cewek. Gdy go będziesz miał pomyśl nad sposobem nawinięcia go.
Zaprzyjaźnij się z kimś, kto ma oscyloskop, a jeśli nie ma kogoś takiego w Twoim pobliżu zdobądź częstościomierz i układ pomagający równoważyć (opisany w jednym z postów w Kąciku Technicznym). Bez ww narzędzi nie uda Ci się zbudować dobrej sondy.
Jeśli jednak spieszy Ci się do łopaty i chciałbyś jak najszybciej zacząć poszukiwania proponuję żebyś zakupił sondę u któregoś z producentów, bo sonda jest rodzaju żeńskiego i wymaga conajmniej anielskiej cierpliwości, a szkoda by było żebyś się zniechęcił do kobiet.
Pozdrawiam i zachęcam do eksperymentów
emiter