Witam
Chinole kuszą ceną.
Jak wiadomo wszem i wobec wszyscy tu wiedzą że szału nie robią i do niczego sie nie nadają, czy na pewno?
Po pierwsze są modele które sobie użytkownicy chwalą:
Klon 250tki - S2500 za około 630zł
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=8SNmHca6AHQ[/youtube]
bebechy jego...
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=oAs0X2z6JDY[/youtube]
MCE969 za około 220zł
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=spt6onO6Ua4[/youtube]
i CT-1023
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=-gKSmihAujI&t=398s[/youtube]
Te piszczałki jakoś potrafią się sprawować jak twierdzą niektórzy co z nimi pochodzili.
A teraz to co mnie najbardziej interesuje, może i Was:
Modele bardzo tanie i obiecujące w modowaniu.
Wygląda na to że wszystkie to statyki VLF.
CT-1061 koszt 105zł
Załącznik:
CT-1061.jpg
GC 1036 - 140zł
Załącznik:
GC 1036.jpg
GC 1062
Załącznik:
GC 1062.jpg
i podobny 1066 - dokładnie widać działanie.
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=guj5tuau2a8[/youtube]
Jest też coś typu:
Załącznik:
MCE101.jpg
Miałem nadzieje że to PI ale wygląda na to że BFO na jednym wzmacniaczu operacyjnym.
Dziwi mnie jednak ilość zastosowanych diod.
Załącznik:
TS-80a.jpg
Wielka prośba do wszystkich co mają na szafie jakiegoś chinola, aby porobili dokładne zdjęcia ichszych bebechów.
Przyda sie też pomiar częstotliwości nadajnika, jeśli to możliwe.
Może okazać sie że te tanie zabawki są bardzo dobrą bazą do własnych konstrukcji analogowego VLFa statyka lub dynamika.
Podstawowe akcje z tymi wynalazkami jakie sie nasuwają to:
Rozbudowa tonu, czułości i sposobu ćwierkania.
Mocniejsze nadawanie, proponuje moda na wzmacniaczu audio w mostku (np. TDA7050)
Ewentualna zmiana częstotliwości nośnej.
Ewentualna przebudowa i strojenie lub budowa własnej cewki.
Temat ma za zadanie zbiór wiedzy co warto kupić i w jakim celu.
Każdy dołoży co może.
Zdrówko.