Na duuuuuuuże rzeczy to dobra jest rama (np na bazie PI), albo two box.Jeśli chodzi o wykrywki z czasopism, to chyba żadna nie równa się z Jablem, no może oprócz sandbacksa (też dosyć proste PI), który ma zadziwiająco podobne osiągi, może tylko troche ciężej się go stroi.Ten wykrywacz PI na atmelu składał jakieś 2-3 lata temu jeden gostek.Wiem o tym bo przyłaził po części do mojego znajomego do sklepu (zanim nie zbankrutował
).Ta wykrywka podobno całkiem całkiem jest, tyle że sporo pracy z tym miał, a był to gościu raczej z początkujących,coś jak ja, może nawet bardziej.Wiem że dużo miał roboty musiał sobie zrobić programator.wykombinować soft do tego i wogóle.Tak więc Jabel jak narazie prowadzi w rankingu prostych tanich pikaczy.
Ps.Aleksy, ta cewka 34cm do jabla może być naprawdę nieprecyzyjna, możesz mieć małe problemy z w miarę dokaładnym namierzeniem fanta.Zrób sobie cewkę 26cm z 19m drutu , taką jaką radził Rysa.Zrobiłem taką i jest fajna zarówno na większe jak i na małe rzeczy.
Mógłbyś napisać z czego zrobiłeś obudowę cewki, bo ja wymyśliłem ultra-lekkę cewkę do jabla o przyzwoitej wytrzymałości i o wadze 130g (Sam drut w cewce waży 98g).