Historia Przygoda Pasja... Odkrycia i poszukiwania

Treasure hunting, metal detectors, history...




Teraz jest czwartek, 18 kwietnia 2024, 16:56

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 14 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: zasilacz do elektrolizy
PostNapisane: czwartek, 24 lutego 2011, 23:20 
Offline
wachmistrz
wachmistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 28 stycznia 2008, 23:06
Posty: 148
witam
muszę zrobić urządzenie do elektrolizy ( najlepiej z regulowanym amperażem ) bo dziadek marudzi ze mu prostownik wykończę :)
mam trafo 230> 16V pewnie z 10 A max z zasilacza do CB i jak rozumiem muszę zrobić odczepy na trafie gdzieś pewnie na 3 A i może na 5 A wyprostować prąd mostkiem i .... no właśnie co dalej jakieś zabezpieczenie przed sfajczeniem?
może ktoś podrzuci jakiś schemat albo robił już coś takiego ??
czy może kupić prostownik made in Chińczyk w Tesco za 40 zł co radzicie?
pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 25 lutego 2011, 11:59 
Offline
chorąży
chorąży
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 18 stycznia 2008, 10:12
Posty: 251
Witam, ja po spaleniu prostownika zrobiłem sobie takie urządzonko z jakiegoś trafa toroidanego 20 V i ok 20 A, do tego diody z alternatora samochodowego wmontowane w aluminiowe radiatorki. Nie robiłem regulacji bo to sprzęt na grubszego "zwierza", ale można zastosować na pierwotnym uzwojeniu układ ściemniacza oświetlenia na tyrystorze. W swoim sprzęcie natężenie reguluję gęstością elektrolitu i odległością elektrod, chociaż na delikatne przedmioty dobra byłaby wspomniana regulacja.

_________________
Kopać-nie-kopać!?


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 25 lutego 2011, 14:00 
Offline
chorąży
chorąży

Dołączył(a): czwartek, 17 listopada 2005, 01:56
Posty: 269
Lokalizacja: Olsztyn
Ja mam super zasilacz zrobiony ze starej spawarki transformatorowej,ma regulację prądu,płynną i uzwojenie nie do zdarcia.Poprzednio spaliłem 3 prostowniki.To urz.pracuje już 3 lata i bez zastrzeżeń.Elektrolizę robię często,również dla kilku kolegów.Szczegółów konstrukcji nie znam,robił to znajomy elektryk.

_________________
Grzeczne dziewczynki idą do nieba,niegrzeczne na ziemi mają swój raj.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: zasilacz do elektrolizy
PostNapisane: środa, 23 marca 2011, 14:50 
Offline
kanonier
kanonier
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 11 lutego 2005, 12:02
Posty: 24
Lokalizacja: Gdynia
Kombinujecie koledzy, najtaniej i najprościej użyć zasilacza od kompa, najlepszy AT za grosze, ATX droższy. Sa zabezpieczone przed zwarciem i przeciążeniem praktycznie nie do zabicia. Posiadają dwa napięcia 5V i 12V, dają duże prądy zależnie od wersji ok.200-400W
Na elektrodzie można znaleść dużo przykładów jak przerobić na inne wartości napięcia i regulacje prądu.
Pozdrawiam
Red alf

_________________
...szukam, szukania mi trzeba...


FORUM SWIFT


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: zasilacz do elektrolizy
PostNapisane: środa, 23 marca 2011, 16:18 
Offline
st. sierżant
st. sierżant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 4 lipca 2007, 18:43
Posty: 201
Lokalizacja: mazowsze
sprzęt: HS 3, Proxima
Chińczyka nie polecam- właśnie cholera trafiła mostek(35A) w moim, wmontuję teraz 50-tke żeby chociaż dokończyć bo padł w połowie :( Zobaczymy czy transformator to wytrzyma.
Co do zasilaczy AT, to dają radę przy dużych fantach?


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: zasilacz do elektrolizy
PostNapisane: niedziela, 27 marca 2011, 19:55 
Offline
kapral
kapral

Dołączył(a): niedziela, 20 lutego 2011, 21:33
Posty: 61
Zasilacze AT/ATX mają jedną dość istotną wadę: brak możliwości regulacji prądu inaczej, niż poprzez stężenie roztworu.
Mniejszą wadą jest to, że zasilacze te nie lubią obciążania tylko jednej linii. Niektóre przy takim używaniu będą się wyłączać, nie będą działać prawidłowo lub nawet w skrajnym wypadku coś dupnie.

Jest jeszcze inne, proste rozwiązanie.
Kupujemy jakieś trafo o rozsądnej mocy i właściwym napięciu, dorzucamy do niego prostownik dwupołówkowy (polecam trafo z odczepem na wtórnym, dwie diody - mniejszy spadek napięcia niż na mostku Graetza). Następnie szukamy tyrystora wytrzymującego pożądany prąd i wykonujemy prosty regulator sterujący tzw kątem zapłonu tyrystora. W efekcie na wyjściu prąd będzie miał przebieg impulsowy i spokojnie da się sterować średnim natężeniem. W ten sposób działają np. niektóre prostsze regulatory obrotów wiertarek czy ładowarki akumulatorów, nawet ściemniacze do żarówek. Układ jest chyba jednym z prostszych regulatorów i jedną z jego zalet są małe straty (a wadą zapewne spory poziom zakłóceń).


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: zasilacz do elektrolizy
PostNapisane: piątek, 17 lutego 2012, 11:55 
Offline
kapral
kapral

Dołączył(a): sobota, 19 lutego 2011, 12:41
Posty: 78
sprzęt: HS-3
Krzepki Franek napisał(a):
Zasilacze AT/ATX mają jedną dość istotną wadę: brak możliwości regulacji prądu inaczej, niż poprzez stężenie roztworu.
Mniejszą wadą jest to, że zasilacze te nie lubią obciążania tylko jednej linii. Niektóre przy takim używaniu będą się wyłączać, nie będą działać prawidłowo lub nawet w skrajnym wypadku coś dupnie.



Wątek dość stary, ale może ktoś to jeszcze przeczytać - owszem AT/ATX nie ma regulacji prądu, ale nie tylko poprzez stężenie roztworu można regulować proces elektrolizy, równie istotna jest powierzchnia elektrody zanurzonej w roztworze. Ja robię to w prosty sposób, zanurzam elektrodę odpowiednio głębiej lub płycej i w ten sposób dobieram odpowiednie tempo procesu elektrolizy. Co do obciążania jednej linii - można wymienić ją na całej długości na większą średnicę przewodu i on się nie spali - natomiast u mnie wszytko pracuje na jednej linii, nieraz pod sporym obciążeniem, przez całą noc i nic mi się nie spaliło. Może po prostu trafiłem na dobry egzemplarz. Oczyszczałem przedmioty wielkości np. łuski do 8,8 cm Flak 18 i oczyszczałbym i większe, gdyby mnie nie ograniczała wielkość plastikowej wanienki.

Poza tym zasilacze AT/ATX mają jedną podstawową zaletę - w dobie laptopów są one cholernie tanie, a jak ktoś dobrze pokombinuje w firmie recyklingowej, to może mieć ich pełno po cenie złomu. Ja swój zdobyłem z likwidowanej kafejki internetowej - za darmo.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: zasilacz do elektrolizy
PostNapisane: czwartek, 3 maja 2012, 09:06 
Offline
chorąży
chorąży

Dołączył(a): niedziela, 13 marca 2011, 15:44
Posty: 286
Lokalizacja: Sędziszów
sprzęt: all, jabel, 1/2 eldo
system: 7
województwo: świętokrzyskie
Transformator od mikrofali do tego stare polskie diody, ja wymontowałem z rozdzielni kolejowej o dziwo kompletną na złomie znalazłem:P w mojej mikrofali również ze złomu trafo miało odczepy, szkoda że zdjęć nie zrobiłem ale sprzedałem to znajomemu, zrobił sobie zgrzewarkę do blach...
Mnie wystarczają 2 prostowniki jakie mam, jeden ZSRR a drugi też własnej roboty ale odczepy na 6 i 24V padnięte były od początku za to na 12V śmiga aż miło 28A max. zasila mi chwilowo generator HHO na pełnych obrotach i nawet się nie poci, co prawda działa maks 30min ciągle ale jednak swoje musi oddać. Teraz pewnie ktoś powie że elektrolit gotuje, ale mnie to nie przeszkadza zależy mi tylko na wydajności.

_________________
Kopanie kopaniem ale snuff też dobry :)
wykonam na zamówienie wykrywacz ramowy o niemalże dowolnych rozmiarach.
Gerber 2-> Jabel-> All 1-> f555-> Jabel-> Eldorado-> Jabel oraz ALL->Eldorado+Rama


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: zasilacz do elektrolizy
PostNapisane: czwartek, 3 maja 2012, 10:37 
Offline
porucznik
porucznik

Dołączył(a): piątek, 27 stycznia 2006, 10:02
Posty: 460
Lokalizacja: Lublin
Trafo od mikrofalówki nie nadaje się na zasilacz , chyba że wykorzystasz rdzeń i uzwojenie pierwotne. Trafo z mikrofali na wtórnym daje ponad 2kV ,różnie w zależności od mocy trafa, a nadaje się na zgrzewarkę po wycięciu wtórnego i nawinięciu 3 -4 zwojami płaskownika miedzianego lub przewodu spawalniczego.

_________________
Gloria victis !!!


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: zasilacz do elektrolizy
PostNapisane: czwartek, 3 maja 2012, 20:12 
Offline
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 17 czerwca 2005, 00:17
Posty: 889
Lokalizacja: Chełm gg3009543
rynio_di napisał(a):
Trafo od mikrofalówki nie nadaje się na zasilacz , chyba że wykorzystasz rdzeń i uzwojenie pierwotne. Trafo z mikrofali na wtórnym daje ponad 2kV ,różnie w zależności od mocy trafa, a nadaje się na zgrzewarkę po wycięciu wtórnego i nawinięciu 3 -4 zwojami płaskownika miedzianego lub przewodu spawalniczego.


Potwierdzam, choć przegapiłeś uzwojenie żarzenia ale i tak ma zbyt małe napięcie, prądowo ok, koniecznie trzeba usunąć w całości uzwojenie anodowe, to śmierć na miejscu w przypadku dotyku.
Te trafa tak a propos posiadają w mikrofalach układ magnesowania rdzenia inaczej w chwili podpięcia do prądu wywalają "korki" :)

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: zasilacz do elektrolizy
PostNapisane: poniedziałek, 12 listopada 2012, 22:21 
Offline
chorąży
chorąży

Dołączył(a): niedziela, 13 marca 2011, 15:44
Posty: 286
Lokalizacja: Sędziszów
sprzęt: all, jabel, 1/2 eldo
system: 7
województwo: świętokrzyskie
AAAAAAA się zagapiłem przepraszam bardzo, nie napisałem ale mogliście się skapnąc skoro jest napisane że kolega wykorzystuje je teraz jako zgrzewarkę:) Czyi s wtórne wycięte i wydłubane a zamiast niego kilka zwojów grubego kabla:) napięcie ma bardzo małe w granicach 5v nie pamiętam dokładnie ale na zgrzewarce pracuje do tej pory, ja teraz szukam 2 takich transformatorów mnie też zgrzewarka by sie przydała. Polecam wycieczkę na złom przytaszczyłem ostatnio z polskiego wzmacniacza obudowę z transformatorem i zasilaczem oraz prawie kompletny ws315 taki sam jak mój obecny o dziwo prawie sprawny:) trafo z innej unitry chwilowo pracuje jako zasilacz do wkrętarki ale spokojnie by się do elektrolizy nadał 24v 10A max ale przy 8 już się poci...

_________________
Kopanie kopaniem ale snuff też dobry :)
wykonam na zamówienie wykrywacz ramowy o niemalże dowolnych rozmiarach.
Gerber 2-> Jabel-> All 1-> f555-> Jabel-> Eldorado-> Jabel oraz ALL->Eldorado+Rama


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: zasilacz do elektrolizy
PostNapisane: wtorek, 13 listopada 2012, 06:36 
Offline
st. sierżant
st. sierżant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 lutego 2012, 20:48
Posty: 191
Lokalizacja: Loża Szydercow - sekcja Podbeskidzie ;)
Gryf napisał(a):
Co do zasilaczy AT, to dają radę przy dużych fantach?


Przedmioty o gabarytach karabinu, czy hełmu bez problemu, sam uzywam zasilaczy AT od blisko 10 lat i z dobrym efektem


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: zasilacz do elektrolizy
PostNapisane: wtorek, 13 listopada 2012, 10:16 
Offline
st. strzelec
st. strzelec

Dołączył(a): poniedziałek, 18 kwietnia 2011, 11:57
Posty: 45
też używam zasilaczy AT, jak wcześniej wspominano są super tanie. załatwiłem sobie z 15 sztuk za 10zł z likwidowanego magazynu firmy. wszystkie sprawne, wycofane ze względu na przestarzałość. Rozdałem po znajomych, zostawiłem sobie 2 czy 3 sztuki na zapas, ale póki co pierwszy ciągle daje radę. do drobnych rzeczy trafo od dzwonka, czy nawet ładowarka od telefonu. Miałem kilka blaszek które moczyły się w oliwce jakieś 5 lat. myłem, szorowałem, zmieniałem oliwkę na inną i jeszcze inną i gó...no to dało. Zrobiłem eksperyment (elektroliza) i miedziaki się oczyściły, niestety łącznie z patyną ale przynajmniej wiem co to jest teraz.
Moim zdaniem nie ma co kombinować i szukać najtrudniejszych rozwiązań, proste prowizorki działają najlepiej i najdłużej.
pozdr.

_________________
Ja już tu kiedyś byłem pod tym samym nickiem, ale konto wygasło. Witam "starych" znajomych i nowych też.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: zasilacz do elektrolizy
PostNapisane: wtorek, 13 listopada 2012, 19:02 
Offline
kanonier
kanonier

Dołączył(a): czwartek, 3 marca 2011, 08:42
Posty: 5
województwo: dolnoslaskie
O zasilaczach już wiemy.A teraz dajcie coś o elektrolicie jak go zrobić i z czego.Nigdy nie używałem elektrolizy.Zawsze ocet do dużych przedmiotów ale to drogo wynosi i nie ciekawie pachnie. Szacun.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 14 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 31 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007, 2011 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL