Historia Przygoda Pasja... Odkrycia i poszukiwania

Tych ubootów na akwenach polskich to zaginęło sporo. Nawet dwa najnowsze leżą - XXI co się zderzyły ale to chyba już rosyjskie tereny po odbiciu okolic Kłajpedy a starego niemieckiego Memla... przy czym i zatonął niszczyciel niemiecki Memel . Wiem że jest też IID gdzieś w zatoce. Musiałbym popytać znajomych.

Największym zonkiem by było chyba dla nurka znalezienie wraku szkopskiego U.F.O co ponoć tak licznie spacerowały nad Londynem przy szkopskich nalotach... a parę ponoć spadło zestrzelone do morza - jak niosą plotki...

Sam w to raczej nie wierzę, ale nie wyobrażam sobie miny nurka, jakby taki wrak odkrył... . Ja chyba bym się tlenem udławił...

Witam
Zapraszam na stronę centrum nurkowego mojego ojca.
http://nurkowanie-rafa.pl/index.htm

_________________
Gdy wyjdzie biskup, pastor, rabin-Pobłogosławić twój karabin...

ufo na dodatek konserwa - z zawartoscią

Ja mialem isc na kurs nurkowy p1- po czekala mnie licencja międzynarodowa, ale kase zamiast na kurs zamienilem na wykrywke! I sie ciesze!. Moj rekordzik z powierzchni, bez płetw, rybki obserwując, ok. 3,5m. Pozdro

Jedno pytanie-znacie moze sposob na zaparowaną maskę ? Podobno plucie do niej dziala, ale krótko.

Znamy znamy. Dobry środek anty-flogowy i po sprawie. Dostaniesz go u okulisty lub w dobrym sklepie sportowym Pozdro

_________________
Gdy się ma tylko młotek, większość rzeczy wygląda jak gwoździe

A ile kosztuje może wiesz? Pzdr.

U mnie najtanczy 6 ziko za 50 ml. A taki lepszy trzeba dać kolo 30-40 zł. Ale już chyba za 100 ml. Te tanie nic nie warataj bo szybko wietrzeje i google znowu paruja

_________________
Gdy się ma tylko młotek, większość rzeczy wygląda jak gwoździe

Odtłuść maske- umyj ją poprostu w ciepłej wodzie z mydłem.
Przed nurkowaniem napluj i rozetrzyj śline po szkłach następnie lekko wypłucz w wodzie i załóż. Nie powinna parować.

_________________
Gdy wyjdzie biskup, pastor, rabin-Pobłogosławić twój karabin...

Kol.Śmigło nie dodał,że należy napluć w maskę jeszcze suchą,rozetrzeć,wypłukać i nurkować.Nurkuję wiele lat i nie widziałem jeszcze żeby ktoś stosował co innego.Kiedy różnica temperatur jest duża dobrze robi zmoczenie twarzy przed nałożeniem maski.Ja stosuję to zawsze.

_________________
Grzeczne dziewczynki idą do nieba,niegrzeczne na ziemi mają swój raj.

Hej - Diver przecież to napisał

Diverowi chodziło o to ze nie zaznaczyłem, że plucie ma sie odbywać na suchą maske

_________________
Gdy wyjdzie biskup, pastor, rabin-Pobłogosławić twój karabin...

łoł, nie zatrybiłem.

Nie da nic plucie ani inne tego typu szlachetne środki. Maskę zalewasz nieco wodą, płuczesz i wydmuchujesz, proste, prawda?

Pozdrawiam, Leszek

Ale lepiej jest plunąć :D niż nie plunąć Daje to jakiś tam efekt ale na dłuższą mete to chyba tylko jakiś środek .

_________________
Szukam zdjęć, ciekawostek historycznych, wojennych nt. okolic Lubartowa

Ja po nurkowaniu czasami, już po wysuszeniu maski rozciera sie krople popularnego Ludwika po szybie i zostawia do wyschnięcia. Przed nurkowaniem przepłukujesz maskę i jest oki. Plucie do maski i porozcieranie tego też w moim przypadku dużo daje, bo maska mi nie paruje. Przepłukiwanie maski już na 10 metrach w polskich wodach, nie jest przyjemne:)

Witam się ze wszystkimi, bo to jest mój pierwszy post na forum!

Uwierzcie,rozcieranie śliny jest najpopularniejszą i najskuteczniejszą metodą zabezpieczenia maski przed parowaniem.Stosuje się to na całym świecie.Niemcy mają oczywiście tzw."charki w sprayu" ale jest to substytut i obiekt żartów.Pozytywne działanie mają tu związki białka zawarte w ślinie.Nie sprawdza się w kilku przypadkach-przy nowej,nie umytej z fabrycznego zatłuszczenia,masce.Przy bardzo dużej różnicy temperatur woda-powietrze,należy dokładnie zmoczyć,schłodzić twarz wodą w której będziemy nurkować.Bywają,b.rzadko przypadki parowania bez,wydaje się,powodu.Wtedy trzeba wpuścić do maski troszkę wody,poruszać głową,patrząc w dół,szybka się umyje i usunąć wodę-to można zrobić na każdej głębokości.Ostatni z opisanych to mój sposób ale tak oczywisty,że pewnie,często stosowany.Pozdrawiam.

_________________
Grzeczne dziewczynki idą do nieba,niegrzeczne na ziemi mają swój raj.

A te "woski" jakie są stosowane do masek gazowych nie zdają egzaminu ?

_________________
<a href="http://polkowice.xbr.pl" target="okno"><img src="http://images31.fotosik.pl/187/2a5a3642462d76d6med.jpg" border="0"></a>

Muszę się przyznać, że w zeszłym tygodniu wykonałem pierwsze, szkoleniowe nurkowanie. Jak narazie w basenie pod czujnym okiem instruktora, ale mam nadziję, że nie jest to moje ostatnie nurkowanie. Zresztą, nie tylko ja (Młodszy Wons) - Asia też nurkowała i to nawet pierwsza ode mnie

_________________
Czasem warto zostawić to wszystko,
leżeć na ulicy, wpatrywać się w niebo,
wspominać dni, gdy było się wariatem,
nawet mądrzy ludzie robią czasem coś głupiego...
Pozdrowienia dla Policji

http://www.osp-polczyn.nazwa.pl

Hej Diver!
Nie ściemniaj, kiedyś każdego tego uczono i nazywało się to szasowaniem
Tylko dodaj jak to zrobić w suchym skafandrze

Pozdrawiam, Leszek